Warszawska giełda się zbroi, nie zważając na marazm na rynku kapitałowym. Tylko w ciągu dwóch lat liczba etatów na GPW wzrosła o ponad 20 proc. i na koniec I półrocza było ich 218. Jest to najwyższy poziom co najmniej od momentu, kiedy giełda stała się spółką publiczną (w 2010 r.) i ma obowiązek publikacji tego typu danych.
– Realizacja strategii #GPW2022 wiąże się ze wzrostem zatrudnienia – mówi Marek Dietl, prezes GPW. Jednocześnie otwarcie przyznaje, że giełda będzie szukała kolejnych osób, które mogą zasilić jej szeregi, głównie w obszarze IT.
Wzrost zatrudnienia widoczny jest nie tylko na samej GPW, ale także w jej spółkach zależnych. PrT